Enrique Ježik (1961, Córdoba, Argentyna) to współczesny argentyński artysta konceptualny, który od prawie dwudziestu lat mieszka i pracuje w Meksyku. Jego prace koncentrują się na zagadnieniach władzy i medialnych manipulacjach informacją. Artysta rozwinął multidyscyplinarną działalność poświęconą głównie analizowaniu form, jakie może przybrać terror: wojen, manifestacji miejskich, manipulacji informacją, użycia broni ale też małych mechanizmów codziennej kontroli w systemach nadzoru. W swoich pracach Ježik często wykorzystuje działania destrukcyjne jako sposób na zdemaskowanie procesów przemocy, które charakteryzują naszą epokę.
Prace Enrique Ježika były prezentowane na licznych wystawach w kluczowych galeriach i muzeach, takich jak Museo Universitario Arte Contemporáneo, Ex-Teresa Arte Actual, Museo Carrillo Gil, Museo de Arte Moderno (Mexico City); Museo Nacional de Bellas Artes, Centro Cultural Recoleta (Buenos Aires); MeetFactory (Praga); Le Confort Moderne (Poitiers); Museo Nacional Centro de Arte Reina Sofía (Madryt); Sala Parpalló (Walencja); Haus der Kulturen der Welt (Berlin); Musée des Beaux Arts (Montreal); L'Oeil de Poisson (Quebec); M'ARS Gallery (Moskwa); WhiteBox (Nowy Jork).
Artysta oparł swój projekt na opublikowanej pod koniec XX wieku książce Güntera Grassa pt. „Moje stulecie”. Zbudował obraz mijającej epoki z krótkich opowieści ukazujących kolejne lata dwudziestego wieku. Każdy rozdział publikacji to kolejny rok. Książka ma kilkudziesięciu narratorów, świadków epoki, ludzi różnego wieku, płci, wykształcenia, zawodu i zapatrywań. Ich historie przedstawiają wiek dwudziesty jako wiek zbrodni i błazeństwa, „strasznej powagi” i szyderczego śmiechu*. Ježik wykorzystał cytat z rozdziału 33 książki Grassa – zdanie, które wygłosił malarz Max Liebermann widząc nazistów maszerujących przez Bramę Brandenburską w 1933. Sentencja ta posłużyła artyście do postawienia pytań o to, jak historia zatacza koła, jak władza i ideologia są w stanie kontrolować umysł jednostki oraz jak zbiorowości ludzkie są zdolne do przeciwstawienia się złu.
Jest to kolejna wystawa w ramach serii „Cities on the edge”. Cykl ma na celu analizę sztuki obszarów na krawędzi – poza granicami naszych zainteresowań, kojarzonymi bardziej z konfliktami niż sztuką. W ramach cyklu prezentowane były prace artystów i artystek m.in.: z Kuby, Kolumbii, Iranu, Chile, Autonomii Palestyńskiej.
* Cyt. za Helena Zaworska, Porachunki Grassa, https://www.wprost.pl/tygodnik/7527/porachunki-grassa.html